Top Secret nr 2 zdążył ukazać się jeszcze przed końcem 1990 roku. Z przyjemnością informuję, że doczekał się wpisu w encyklopedii pism Zapachu Papieru. Na jego podstronie możecie przeglądać stopkę, indeks gier i spis treści, pooglądać grafiki, przeczytać wstępniak. Co nieco przeczytać można w Ciekawostkach.
Z ciekawych artykułów swoje miejsce znalazły Myśli zaprogramowane – wywiad z Piotrem Kucharskim (być może mówi Wam coś hasło Mózgprocesor) oraz Nie kończące się szaleństwo – gdzie Marcin [Martinez] Przasnyski pisze o domowych systemach gier. Zapraszam do działu Ciekawe artykuły, gdzie znajdziecie te i inne artykuły.
Drugi numer Top Secret liczył 32 strony. W środku nie było zbyt wielu nowości w stosunku do nr 1. Znalazło się miejsce na opisy 20 gier, w tym nadesłane przez czytelników. Kilka z nich nie było nowościami, ale zaliczało się do klasyków i należało im się miejsce na łamach pisma. Na następny numer musieliśmy poczekać do kolejnego roku, o czym lojalnie ostrzegała Redakcja.
To mój pierwszy wpis na Zapachu Papieru. Zdążył ukazać się przed końcem 2024 roku, choć jego edycja trwała chyba nie krócej niż przygotowanie prawdziwego numeru TS 🙂
Życzę przyjemnej lektury.


źródło zdjęć:
Top Secret nr 2, 12/1990
Bajtek 9 gier na pewno był numerem zerowym Top Secret. Skoro jest ta nazwa już użyta w Bajtku, a potem mija tylko 5 miesięcy i pojawia się pierwszy numer TS-a, to musieli TS-a już robić wtedy. Nowego pisma nie wymyśla się z dna na dzień.
Miło zobaczyć nowe nazwiska wśród autorów Zapachu Papieru. Dobry wpis i liczę na kolejne 🙂
ŚGK też kocham jako amigowiec, ale trzeba pomóc nadrobić TS zaległości.
Super wpis! Ciekawostki wypchane po brzegi. Życzę aby z każdym kolejnym opisem skracał się czas jego przygotowania ????
Ech… Dlaczego telefonowe emotikonki zamieniają się w znaki zapytania?
Na końcu miało być tak: 🙂
Lemek – widocznie masz stary telefon, czas na wymianę 🙂
Co wpisu Kambra – to taki sam maniak starych gazet jak Ty, tyle że woli TS-a 😉