Top Secret nr 3 ukazał się w lutym 1991 roku. Numer oznaczono jako luty/marzec 1991, zaś magazyn na dobre wszedł w rytm ukazywania się jako dwumiesięcznik. Rytm bezpieczny, chociaż w przyszłości nie zawsze udało się go dochować. Ale nie uprzedzajmy faktów.
Na razie mamy rok 1991, czekamy na wiosnę, cieszymy się, że na ostatni tydzień marca przypadnie Wielkanoc i snujemy plany, w co będziemy grać podczas wolnego w szkole 😉
Siadamy więc wygodnie i przeglądamy pachnący intensywnie farbą drukarską numer, przyniesiony z kiosku Ruchu znajdującego się po drodze ze szkoły do domu. Jest chwila spokoju, można przeczytać to, co wpadło nam w oko, gdy pospiesznie kartkowaliśmy numer na przerwie przed polskim.

A jest co czytać, bo magazynowi przybyły cztery strony. W środku znajdujemy m.in. dwustronicowy test joysticków, kolejną dużą porcję wiedzy o samolotach myśliwskich, rozrysowane trzy poziomy The Last Ninja 2 i nowy dział z listami Czytelników i odpowiedziami Redakcji. Teczka Tajniaka – całkiem spoko nazwa. No i jest jeszcze ukryta przed okiem kioskarek (a może rodziców?) recenzja rozbieranego pokera na przedostatniej stronie.
Wpadły mi w oko artykuły o modyfikacjach dających nieśmiertelność w grach, w wariancie dla korzystających z magnetofonów i dyskietek – Zagadka nieśmiertelności (Atari) autorstwa niejakiego Master the Player’a (kto to?) i Dyskietkowy POKE-r (Commodore) autorstwa Andrzeja [Urala] Urbankowskiego. Trochę przypadkiem przeczytałem recenzję brytyjskiego magazynu Amiga Action pióra Łukasza Czekajewskiego, która okazała się całkiem interesującą i intrygująca. Dwa funty bez pięciu pensów to jednak w lutym 1991 roku ponad 35.000 zł1. Chyba nie byłoby mnie stać.
Więcej poczytam jutro. Zresztą numer będę przeglądał wiele razy, dopóki nie pojawi się nowy. A Wy macie już swój egzemplarz odłożony przez znajomą kioskarkę? Jeżeli nie, pożyczcie sobie od kumpla lub zajrzyjcie do archiwum Encyklopedii pism Zapachu Papieru.
Podobno w kolejnym numerze będą już wyniki ankiety „Bezkarność gwarantowana”.
Zatem do przeczytania…
- Przed denominacją, kurs NBP to 18.182 zł za funta na koniec lutego ↩︎
Top Secret nr 3 – przednia okładka Top Secret nr 3 – tylna okładka
źródło zdjęć:
Top Secret nr 3, 2-3/1991
Co do liczb.
Zauważyłem, że licznik „opisanych pism o grach” w sekcji Statystyki strony, zatrzymał się na liczbie 11.
A samych opisanych Top Secret’ów wespół z ŚGK jest więcej 🙂 Do tego dochodzą pojedyncze numery pozostałych pism w Encyklopediach.
Chodzi o te magazyny…
https://zapach-papieru.pl/encyklopedia-pism
„36 stron!”
To miało imponować? Najwidoczniej. Przeskoczmy o 34 lata do przodu.
Wźźźźź! Już.
„Pixel” od #77 (3/2022) miał w prawym górnym rogu trójkącik „TERAZ 148 STRON”. W ostatnim, czyli #84 (11-12/2022) miał już samo „148 STRON” (teraz dopiero ten fakt zauważyłem, zbierając materiały do komentarza).
„PSX Extreme” od #295 (03/2022) miał na lewo od logotypu plakietkę „108 STRON”. Od #301 (09/2022) – „116 STRON”. Począwszy od #321 (06/2024) – numeru złożonego pod skrzydłami Pereza – plakietka zniknęła.
Na okładce „Retro” #4 widzimy kółeczko z napisem „16 STRON WIĘCEJ!” (niż ile?). W #5 – #7 okrąg wypełnia tekst „116 STRON!”.
Minęły ponad 3 dekady, a informacja na okładce, o liczbie stron, nadal wydaje się być istotna. Aczkolwiek nie we wszystkich przypadkach. Ale jednak.