Strona główna » Newsy » Reset nr 7/1998 (15) – przegląd

Reset nr 7/1998 (15) – przegląd


Opublikowano: 30/09/2020 | Autor: Avok

Wygrzebałem archiwalnego Reseta z pudła-niespodzianki. Akurat trafił mi się nr 15 z lipca 1998 roku czyli czasów, kiedy User Jama z Miczem byli już wspomnieniem, Dr Destroyer jeszcze nie nastał, a bieżącemu naczalstwu nie chciało się pisać nawet wstępniaków. W związku z tym ciężko było wychwycić jakiekolwiek zmiany, jakie zachodziły w piśmie i redakcji, a także zaakceptować lub nie plany i widoki na przyszłość, bo nikt o nich nie mówił. Anarchia, ale jakże miła dla tych 30 tys. fanów, którzy co miesiąc magazyn kupowali, czytali i kultowym nazywali.

Czym się Reset na tle konkurencji wyróżniał? Z pewnością klimatem, luzem, mało poważną atmosferą i rubryką „Odloty”. W tymże dziale z publicystyką, rozrośniętym nawet na 25 stron (!), zamieszczane były teksty o wszystkim, byle nie grach. Poważnie! Było o filmach, komiksach, muzyce, samochodach, kosmosie, astrologii, skate’ach, Coca-Coli, poszukiwaniu skarbów, metodach płukania złota itd. Ale nie o grach. Oczywiście, tymi zajmowały się pozostałe działy i autorzy, których dziś można nazwać renomowanymi (RooS, McSon, Krooger, PooH, KaYteck, Mamut, Bamse i inni). Jednak to „Odloty” kojarzone są dzisiaj z Resetem. I głupie konkursy (typu: udowodnij, że masz dziecko).

Niestety, to co jest kultowe, zazwyczaj szybko upada. Pismo nie było w stanie przyciągnąć nowych czytelników, krążki CD były słabe i nie zawierały żadnych „pełniaków”, stara konkurencja mocno naciskała, a na dodatek powstała nowa (Click!, Komputer Świat GRY, Play). Reset, o ile w ogóle się zmieniał, robił to zbyt wolno i w efekcie w połowie 2001 roku, po wydaniu 51 numerów „odleciał”.

Reset nr 15 – przednia okładka
Reset nr 15 – Odloty

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *