Kolekcję starych „gierek” elektronicznych powiększyłem o Puck Monster, staroć z 1982 roku wydaną przez CGL (Computer Games Limited). Jest to jeden z dwóch klonów Pac-Mana wypuszczonych przez tą firmę. Wersja Pocket jest mniejsza, posiada krzyżak i zaopatrzona jest w ekran LCD. Wersja standardowa, którą kupiłem to duży kawał żółtego plastiku, z gałką sterującą i kolorowym wyświetlaczem VFD. Stan konsolki oceniam na bardzo dobry: ekranik nie ma żadnych wypalonych miejsc, całość posiada zaledwie parę rysek, klapka od baterii jest cała (co się rzadko zdarza), a umieszczona na odwrocie instrukcja czytelna. Jedyną ułomnością jest brak naklejki z logo CGL, przez co w lewym dolnym rogu handhelda straszy szpetna dziura. Skombinuję chyba jakiś zamiennik.
Uwielbiam wyświetlacze fluoroscencyjne za ich ostry jak żyleta kontrast i soczyste barwy. Dlatego z chęcią rzuciłem się na bicie kolejnych rekordów w „zjadaczu kropek”. Puck Monster posiada dwa stopnie trudności, i dobrze, bo nawet na łatwiejszym rozgrywka nie trwa dłużej niż dwie minuty, przynajmniej w moim wypadku. Pewnie to wina świdrującej muzyczki 😉 Po kilku godzinach zabawy, w trakcie której musiałem wymienić czteropak baterii R14, odstawiłem konsolkę na półkę. Wystarczy. Kiedyś dam jej jeszcze szansę, tymczasem wylądowała na półce jako eksponat.
Na koniec parę słów o Computer Games Limited (CGL): był to oddział brytyjskiej firmy telekomunikacyjnej Betacom, zajmujący się importem i dystrybucją elektronicznych gier szachowych i handheldów japońskich firm Tomy, Gakken i Nintendo. Część asortymentu sprzedawał pod własną marką, z logo CGL. Sam Betacom, założony w 1966 roku przez Dennisa Baylina, największy rozwój przeżywał w latach 80-tych, będąc drugim największym dostawcą telefonów w Wielkiej Brytanii. Dekadę później nie szło mu już tak dobrze i został wykupiony przez firmę Amstrad Alana Sugara. W 1997 roku Betacom zmienił nazwę na Amstrad PLC, dwa lata później został odsprzedany kolejnym inwestorom. Ale to już inna historia.