Kolekcję magazynów powiększyłem o kilka zeszytów Wszystko o komputerze, wydawanych w latach 1986-1988 przez Wydawnictwo „Epoka”. Na przestrzeni dwóch lat ukazało się 11 tomików, każdy w cenie 130 zł. Chciałem je jakoś usystematyzować, przyporządkować do konkretnego cyklu, uchwycić początki i koniec periodyku, ale to trudna sprawa. Jak to w tamtych czasach bywało, wiele rzeczy jest nieoczywistych i niejednoznacznych. Książeczki zostały przygotowane przez redakcję „Zeszytów Historyczno-Politycznych Stronnictwa Demokratycznego” jako „odpowiedź na liczne postulaty środowisk czytelniczych [..], w tym środowisk Stronnictwa Demokratycznego”. Ta odpowiedź to właśnie seria Wszystko o komputerze, która była częścią serii „Konkret”, a ta znowu była składową serii „Teoria w praktyce”. Tyle wyczytałem we wstępie i nic z tego nie rozumiem. Wy pewnie też. Tak czy siak faktem jest, że zeszyty te nie były zbyt popularne. Raz że nakład 30 tys. egzemplarzy to kropla w morzu ówczesnych potrzeb (Bajtek i Komputer miały nakłady 200-tysięczne), dwa – tomiki można było nabyć prawie wyłącznie w salonach eMPiK-u, a ileż tych saloników prasy wtedy było. Ja sam kupiłem je… niedawno 🙂
O czym są zeszyty Wszystko o komputerze? Nie, nie o komputerach osobistych, jak sugerowałaby grafika okładki. To seria wykładów na temat programowania w Basicu i assemblerze komputerów ZX Spectrum. Słowo „wykładów” użyłem celowo, bo w takiej formie podana jest wiedza. Autorami są wykładowcy z Politechniki Warszawskiej – dwóch pisze, trzeci recenzuje. Poczułem się jakbym był na studiach i kupił skrypty. Niestety, akademicko-naukowy klimat wręcz przenika na wskroś broszurki i ciężko się je czyta. Wydaje mi się że dzisiejszy odbiorca, wychowany na publikacjach „Tylko dla opornych” i samouczkach z You Tube’a, cisnąłby je w kąt. To nie choćby bajtkowe „Tylko dla przedszkolaków”.
Z ciekawości sprawdziłem kompetencje autorów serii Wszystko o komputerze. Tych z pewnością im nie brakuje. Cała trójka W latach 80-tych pracowała na Wydziale Elektroniki Politechniki Warszawskiej. Doc. dr Jerzy Pułaczewski był tam prodziekanem, doc. dr inż. Olgierd Przesmycki pracownikiem Instytutu Telekomunikacji (jest autorem ponad 90 programów na różne komputery), a dr inż. Andrzej Więckowski zajmował się m.in. inżynierią komputerową. Co ciekawe, zgodnie z informacją na stronie uczelni ostatni z panów autorów pracuje tam do dzisiaj.
Zeszyty Wszystko o komputerze wędrują do domowego archiwum. Nie nauczą mnie Basica ani języka maszynowego ZX Spectrum, i to nie dlatego, że są napisane trudnym językiem. Nie mam Spectruma. Jeszcze.