Strona główna » Newsy » Arcade Museum w Krakowie

Arcade Museum w Krakowie


Opublikowano: 28/12/2019 | Autor: Avok

Odwiedziłem z Juniorem krakowskie Arcade Museum, mieszczące się w części hali dawnego Nomi przy ulicy Centralnej. To drugi, po Krakow Pinball Museum przybytek, który jest prawdziwą świątynią graczy, szczególnie miłośników gier retro. Na miejscu trzeba opłacić wstęp (najbardziej opłacalny jest bilet całodzienny 40 zł – normalny, 20 zł – ulgowy), w cenie którego otrzymuje się nieograniczoną liczbę kredytów na wszystkie arcade’y. A potem można już cofnąć się w czasie o 20, 30, a nawet 40 lat.

Nie ukrywam, że na początku nie bardzo wiedziałem, od czego zacząć, Maszyn jest grubo ponad setka, nie są jednak jakoś specjalnie pogrupowane, stąd obok klasyka stoi automat 20 lat młodszy. Fajnie byłoby to jakoś inaczej poukładać, bo można coś ominąć, zwłaszcza jeśli nie ma się całego dnia na buszowanie po salonie. Ze smutkiem muszę stwierdzić, że ukochanego Froggera znalazłem dopiero wtedy, gdy już pakowałem się do domu. Większość gier zainstalowana jest w oryginalnych obudowach, ale nie wszystkie. Te „nieoryginały” mają za to tą zaletę, że manipulatory i przyciski są nowe i chodzą jak żyleta. A w oryginalne Moon Patrol prawie grać się nie da, bo przyciski nie do końca łączą, a joy jest rozklekotany. Bardzo dużo gier jest w wersjach na dwie osoby (wyścigi, strzelanki, bijatyki), dlatego wizyta w salonie z towarzystwem nie jest głupim pomysłem. Z dumą pochwalę się, że przeszliśmy z Juniorem całe House of the Dead 2 (ale nie pytajcie, na ilu kredytach 🙂 ).

Cztery godziny minęły jak z bicza trzasnął. To za mało, by ogarnąć choć połowę dobra zgrupowanego w Krakow Arcade Museum. Dlatego już, wiem, że zagoszczę tam jeszcze nie raz, co i Wam z całych sił polecam.

OutRun
After Burner

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *