
Udało mi się w końcu przejrzeć wszystko i wyprowadzić na prostą bazę moich czasopism, umieszczoną na Zapachu Papieru. Wreszcie to, co mam w zbiorach możecie przeglądnąć w dziale „Moja baza pism”. Z innej beczki: spędziłem dzisiaj bardzo miłe przedpołudnie w towarzystwie Marcina Kiendry z Retrospekcji, któremu opowiedziałem o starych, dobrych czasach na krakowskiej giełdzie w Karliku. Ma ten „mocny” materiał wykorzystać w rozszerzonej wersji filmu Gry, użytki – co dla Ciebie?, która pojawi się za kilka tygodni. Oby tylko nie puścił tego, co mu powiedziałem poza kamerą 🙂
