
Zakupiłem trzy numery Gier Komputerowych, w tym przedostatni wydany (5-6/2009). Kiedy tak przeglądam ten numer i porównuję go już nawet nie z CD-Action, ale z Clickiem!, Play’em czy Komputer Świat: GRAMI, wydawanymi w analogicznym okresie, to zastanawiam się, po co w ogóle CGS wydawał takiego knota. Czwartoligowe gierki na CD i żenująco mała ilość stron – czy to recepta na sukces? Nie, i dlatego ukazał się jeszcze tylko jeden numer tego słabiaka. Dziś jednak takie niedorobione potworki są gratką dla retro zbieraczy.