Oyungezer

Prosto z Turcji: Oyungezer nr 7/2014

Z wakacji powróciłem z nowym nabytkiem do mojej kolekcji – tureckim czasopismem o grach Oyungezer. Pismo wertuje się przyjemnie, jest kolorowe, grube (150 stron), wydane na dobrym papierze. Brak płytki. Twórcy wydają się profesjonalistami, jeżdżą na targi (w numerze obszerna relacja z E3), recenzują gry, opisują technikalia. Co ciekawe – prawie 1/3 magazynu to tematy…