Kiedyś kontakt ze światem gier odbywał się poprzez giełdę, zloty fanowskie i prasę o grach. Tą ostatnią, szczególnie w pierwszym okresie istnienia tworzyli młodzi, zakochani w grach fanatycy, najczęściej bez wykształcenia i doświadczenia dziennikarskiego. Nikomu to jednak nie przeszkadzało. Głód wiedzy był tak wielki, że w latach 90-tych nastąpił prawdziwy wysyp czasopism o grach. Dziś wiele z nich doczekało się statusu kultowych. Kto je jeszcze pamięta? | |
Ja. | |
Karierę gracza zaczynałem jeszcze w PRL-owskich czasach, w słynnych budkach z fliperami. Wydawałem na automatach każdy grosz. Potem przyszły marzenia o własnym sprzęcie do grania, które w końcu udało się zrealizować. Przez te wszystkie lata posiadałem rozmaite komputery i konsole, jak Commodore Plus/4, Atari 800XL, C64, Amiga 500, PC, Amiga CD-32, Nintendo 64, Dreamcast, GBA, GameCube, PSP, X360 itd. Sprzedając poprzedni model, kupowałem jednocześnie następny. Potem złapałem bakcyla retro i od kilku lat już nie sprzedaję, a tylko kupuję archiwalne maszynki do grania. Obecnie, oprócz PC posiadam komputery i konsole: Komputery: Commodore 64 (stacja dysków, magnetofon, cartdridge)
Konsole stacjonarne: Atari 2600 Jr (1986),
Handheldy: GameBoy,
Gierki elektroniczne: Bandai Electronics:
CGL:
Conic:
Elektronika:
Epoch:
Gakken:
Hasbro:
Mattel Electronics:
Mc Donald's:
Nintendo:
Play & Time:
Systema:
Tiger:
Tomy:
Producent nieznany:
|
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Jest na czym i w co pograć. Oprócz nowych tytułów kolekcjonuję gry retro, i tu przy wyborze tytułów z pomocą przychodzą mi stare pisma o grach. Uwielbiam je, zbieram i marzę, aby mieć największą kolekcję w Polsce.
|
Powrót na stronę główną |