Ruszyła przedsprzedaż czwartego w tym roku, a trzeciego pod egidą nowego wydawcy wydania specjalnego PSX Extreme – PS3 Extreme. Pismo, sprzedawane w siedmiu wariantach okładkowych liczyć będzie 132 strony (najwięcej z dotychczasowych „specjali”), cena okładkowa to 34,99 zł, w przedsprzedaży – 29,99 zł.
Redaktorem naczelnym wydania ma być Maciej [Komodo] Marchewka, a teksty napiszą powszechnie znani współpracownicy i redaktorzy „szmatławca”. Komodo jako tekściarz jest świetny, zobaczymy jak mu pójdzie na stołku naczelnego. Na razie są przymiarki do opisania blisko 60 gier, ponadto mają być artykuły przekrojowe, wspomnienia, historyjki, dykteryjki itd. Zobaczymy co z tego wyniknie. Pełniejszą zapowiedź znajdziecie na stronie pisma.
Tak sobie myślę, że będzie to pierwszy numer o konsoli siódmej generacji. Zastanawiam się, czy to aby nie za „świeży” sprzęt do wspomnień. Wiele osób, w tym ja, wciąż na nim pogrywa, zdobywa kolejne pucharki (które doliczają się do aktualnych rankingów w sieci) i nie traktuje tej konsoli w kategoriach retro. Czy to nie zrazi czytelników, czy moje obawy okażą się płonne i PS3 Extreme sprzedawać się będzie jak świeże bułeczki? Dowiemy się 17 grudnia br.
źródło zdjęć:
https://www.psxextreme.pl/ps3-extreme-ruszyla-przedsprzedaz/
Robi się z tych dodatków specjalnych serial brazylijski. Zaraz zrobią z PS4 i PS5.
Niedługo skończą im się konsole 😛
Ciekawe czy mają jakieś tematy na przyszlosć gotowe…?
Perez (30 września) napisał na forumku…
„Na marzec przewidziany jest slot na Nintendo, ale to już decyzja Rogera, czy to będzie SNES, czy N64, czy co tam sobie wymyśli (…)”
https://www.psxextreme.info/topic/127171-arcade-extreme/page/13/#comment-5366675
W kolejnym komentarzu (odnośnie do wydania specjalnego zapowiedzianego w powyższym artykule) wyjaśnił…
„W dużej mierze taki jest plan na to, aby też sprawdzić potencjał i jak takie wydanie ma się do tych starszych sprzętów. Może być tak, że to nie siądzie, jesteśmy tego też świadomi, i wtedy też to sporo rozjaśni, bo już chyba niewiele zostanie asów w rękawie na zasadzie „dobra, robimy takie wydanie, to pewniak na wysoką sprzedaż”.”
Nie orientuję się zbyt dobrze, ale zawsze miałem wrażenie, że SNES i N64 były mało znane u nas. Badziej bym obstawiał jedną z konsolę z serii Game Boy, które to wydaje mnie się, że były stosunkowo popularniejsze. A najlepiej wyszliby na wydaniu specjalnym o Pokemonach 😉
Nie chciałem, ale w sumie… Niech będzie wsadzony swoisty kij w mrowisko.
Muerte, napisałeś…
„Robi się z tych dodatków specjalnych serial brazylijski.”
Masz prawo tak uważać. Pozwól jednak, że zapytam. Wiesz dlaczego?
@ Valoo, napisałeś…
„A najlepiej wyszliby na wydaniu specjalnym o Pokemonach”
Polemizowałbym. Wiesz dlaczego?
Dlaczego …? 😉
Ale to właśnie ja się pytam. Dobra, odpowiem. Uważam, że zbieraniem Pokemonów na mieście (więc i chęcią zgłębiania tego tematu) nie zajmują się osoby czytające „PSX Extreme”. Już nie ten wiek. Zatem sprzedaż mogłaby być raczej dwucyfrowa. Może się mylę. Tak czy inaczej – wydania specjalne nie są tworzone charytatywnie. Muszą przynosić zysk.
KOMODO napisał na forumku…
„Planów jest cała masa ale wszystko w swoim czasie. Jeżeli specjale będą rentowne, z pewnością przyjdzie i moment na Xboksa 360. Być może w towarzystwie starszego modelu?”
W kolejnym komentarzu dodał…
„Tak czy siak, możecie być pewni, że pomysłów na wydawnictwa specjalne mamy pod dostatkiem, kwestia tylko czy sprzedaż dotychczasowych wydań pozwoli nam finansowo na ich realizację”
I w jeszcze kolejnym…
„Fajnie robić też bardziej niszowe tematy, ale mimo wszystko to działalność gospodarcza – dokładając do interesu albo wychodząc na zero, długo się nie pociągnie.”
https://www.psxextreme.info/topic/127554-ps3-extreme/page/6/#comment-5378997
Perez, co prawda, w międzyczasie opublikował komentarz uspokajający. Pamiętajmy jednak jego słowa sprzed równego miesiąca, dotyczące wydań specjalnych…
„Przypominam, że ok. 1,5k to jest taka granica wyjścia na zero obecnie, czyli w wielkim skrócie: to co uda się zarobić na sprzedaży egzemplarzowej minus koszt redakcji, druku i reklamy.”
psxextreme . info/topic/127171-arcade-extreme/page/13/#comment-5366546
Oraz…
„Wybór PS3 nie jest przypadkowo, bo no jednak liczymy tu na większy ruch, a kasa przyda się choćby na kalendarz”
psxextreme . info/topic/127171-arcade-extreme/page/13/#comment-5366675
Teraz spójrzmy na zakładkę „PSX Extreme” na naszej stronie, a konkretnie na nakład miesięcznika…
„12 000 – 14 000 egz. (2024)”
Gdy poprzednio wynosił…
„25 000 egz. (2022-2023)”
Z roku na rok tąpnęło mniej więcej o połowę. Nie znamy przyczyny. Więcej o tym napisałem tutaj…
https://zapach-papieru.pl/2024/10/psx-extreme-nr-10-2024-325/#comment-1221
No ale – jak to Amerykanie mówią – so far so good. Jutro zapowiedź listopadowego #326.
Hehe, a brzmiało jak pytanie retoryczne z Twojej strony, i tak czekam co napiszesz dalej…
Nie musisz tłumaczyć tych kwestii finansowych, bo każdy co choć trochę interesuje się tematem zdaje sobie sprawę, że to jest biznes i musi przynosić zyski.
Ale co do Pokemonów, to masz rację. To jest trochę inny target. Sam pamiętam szał na Pokemon Go, gdzie mnóstwo znajomych latało po mieście zbierając stworki, a na codzień nawet nie wiedzieli co to są konsole do gier. Nie mniej w konfrontacji z tematem o SNES/N64 i tak Pokemony wydają się mieć większe szanse zainteresowania.
Przeglądając dane ze sprzedaży, to robi się z tego PSXExtreme niszowy magazyn dla pasjonatów.